Inwazja Rosji na Ukrainę spotkała się z licznymi sankcjami. Zaliczało się do nich ograniczenie sprzedaży produktów elektronicznych i oprogramowania na terenie agresora. W związku ze zniknięciem z rynku największych światowych producentów Rosja zdecydowała się zaprojektować własne komponenty. Jak już wiemy, zakończyło się to niepowodzeniem.
W dniu 16 czerwca 2022 roku dziennik „Kommiersant” ogłosił, że proces wydania CPU serwerowych Baikal-S (zaprezentowanych w 2021 r.) i Baikal-S2 (zaplanowanych na 2025 r.) został przerwany. Jest to efekt zablokowania możliwości złożenia zamówienia u tajwańskiego przedsiębiorstwa TSMC.
W związku z tym rosyjski przemysł elektroniczny będzie musiał znaleźć sposób na to, aby znowu uzyskać dostęp do produktów zagranicznych firm. Na pewno utrudni to działanie wielu krajowych przedsiębiorstw – m.in. Sbierbanku – które planowały modernizację systemów informatycznych pod kątem wdrożenia CPU Baikal-S i Baikal-S.
Zdj. główne: Roman Spiridonov/unsplash.com